PEH X: Pszczyna i ziemia pszczyńska podczas II wojny światowej. Rzeczywistość wojny, prawo, obyczaje.
Marian Małecki
Pszczyna i ziemia pszczyńska podczas I wojny światowej rzeczywistość wojny - prawo – obyczaje
Pszczyńskie Epizody Historyczne Tom X
O Autorze
Dr hab. Marian Małecki jest prawnikiem, dogmatykiem, historykiem prawa i regionalistą. Z wykształcenia sędzia, obecnie radca prawny zajmuje się problematyką prawa dogmatycznego (jak publiczne prawo gospodarcze Polski i krajów Europy zachodniej, co do którego wydał podręcznik poświęcony tej problematyce), historią prawa (liczne publikacje książkowe i artykuły także w czasopismach branżowych zagranicznych). Jest jednym z założycieli Muzeum Militarnych Dziejów Śląska. Obecnie wykłada na swojej macierzystej uczelni – Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest twórcą serii wydawniczej „Szlakiem krucjat” oraz „Pszczyńskich Epizodów Historycznych”. Wydał około 100 publikacji naukowych, w tym kilkanaście książek. Członek kilku polskich i międzynarodowych stowarzyszeń naukowych. Laureat nagrody „Przeglądu Wschodniego” na najlepszą książkę roku („Wydział krajowy galicyjski”).
Ze wstępu
I wojna światowa wyryła ogromne piętno na dziejach ziemi pszczyńskiej, przez którą należy rozumieć w tej pracy przedwojenny powiat pszczyński, choć jak wiadomo termin ten ewoluował na przestrzeni dziejów. W sposób niemal naturalny powiat ów dzielił się na dwie części: - północną, obejmującą dzisiejsze miasto Tychy i - południową z centrum w Pszczynie.
Dla Pszczyny I wojna światowa była czymś wyjątkowym w jej historii. Jeśli bowiem przyjdzie wspomnieć - opisując takie czy inne lokalne dzieje - o przysłowiowym okresie „pięciu minut” dla danej miejscowości, to właśnie Pszczyna taki czas przeżywała podczas wielkiej wojny jak nazywano wówczas te zmagania.
Wynika owa konstatacja z kilku prostych faktów: - stacjonował tu sztab niemieckiej armii, - mieściła się siedziba kwatery głównej na wschodzie cesarza Wilhelma II, co miało miejsce pomiędzy 4 maja 1915 r. a 12 lutego 1917 r. i wreszcie, - cesarz przebywał tu sporą część czasu, co skutkowało także i tym, że w Pszczynie bawiły inne koronowane głowy, politycy i wojskowi.
Był więc następca tronu austrowegierskiego - Karol I, późniejszy błogosławiony Kościoła Rzymskokatolickiego, dalej car Bułgarii Ferdynand wraz z synem Borysem, król Bawarii Ludwik III, kanclerz Theobald von Bethmann - Hollweg, byliwojskowi rangi Ericha Ludendorffa czy Paula von Hindenburga.
Podjęto w tej małej miejscowości, leżącej na uboczu wielkich traktów handlowych, w oddaleniu od przemysłu, z dala od centrów kultury i polityki kilka ważnych wydarzeń, mających brzemienny w skutkach wymiar dla Polski, Europy a nawet świata.
Pierwszym było sporządzenie tzw. aktu 5 listopada 1916 r., który choć sporządzony w październiku 1916 r. ogłoszony został w Lublinie iw Warszawie właśnie pod datą 5 listopada 1916 r. Umiędzynarodowił on sprawę polską, dzięki czemu ogłoszenie niepodległości przez Polskę było w zasadzie już tylko kwestią czasu. Powołano Radę Regencyjną i pomyślano o rozbudowie polskiej armii na bazie Legionów Józefa Piłsudskiego.
Drugie wydarzenie miało charakter światowy. Podjęto bowiem decyzję o prowadzeniu nieograniczonej czyli „:totalnej” wojny podwodnej na morzu, co skłoniło Stany Zjednoczone do uczestniczenia w tym światowym konflikcie. Decyzja ta walnie przyczyniła się do upadku Niemiec. Po trzecie, działalność miejscowego sztabu to przecież angażowanie się wojsk państw centralnych w operacjach wojskowych w różnych regionach ówczesnej Europy, jak w Rosji, w tym na Litwie. Łotwie, w Królestwie Kongresowym czy nieco dalej - jak w Rumunii czy w Bułgarii.
Tu podejmowano strategiczne plany, obmyślano ataki, przewidywano różne formy obrony. Na osobne potraktowanie zasługuje miejscowa ludność, jej nastroje, oczekiwania ale chyba i obawy, wszak jej bliscy służący w wojsku mieli wrócić już „na gody", czyli Boże Narodzenie 1914 r. - jak buńczucznie zapewniano - „nim opadną
Ten w sumie krótki okres wojny, gdzie główne fronty przebiegały zdaleka - jak to czasem nazywano - od „pszczyńskiego zaścianka”, dał się jednak poznać masowym powoływaniem młodych mieszkańców powiatu do wojska, podatkami wojennymi i zubożeniem miejscowej ludności. Przejawem tego niezadowolenia był wzrost nastrojów antyniemieckich, co w dalszej perspektywie doprowadziło do powstań śląskich.
Niniejsza praca ukazuje dzieje Pszczyny i ziemi pszczyńskiej przez pryzmat tych wydarzeń.
O wydawcy
„PRO MEMORIA. Stowarzyszenie Bitwy pod Pszczyną 1939" powstało w 2011 r., a jego celem jest pielęgnowanie pamięci o różnych wydarzeniach historycznych, w tym o II wojnie światowej, powstaniach śląskich, ochrona miejsc uświęconych krwią polskiego żołnierza, szerzenie wiedzy historycznej pośród dzieci i młodzieży. Jednym z przejawów działalności stowarzyszenia jest działalność wydawnicza.
Niniejsza publikacja jest pierwszą w całości poświęconą dziejom I wojny światowej w Pszczynie i na terenie ziemi pszczyńskiej.
Autor ujął tu w nowatorski sposób: za pomocą kronik, danych statystycznych, wspomnień i stosownej ikonografii, umiejętnie żonglując wszystkimi tymi atrybutami jeden z ważniejszych tematów lokalnych dziejów Śląska.
Jego praca przystępnie napisana daje podstawę do lepszego zrozumienia dziejów I wojny światowej w ujęciu lokalnym. Autor osobno potraktował wydanie aktu 5 listopada 1916 r. oraz podjęcie decyzji o nieograniczonej walce na morzu, co przyczyniło się do wypowiedzenia wojny Niemcom przez Stany Zjednoczone.
Książka jest pierwszą, która podejmuje monograficznie dzieje Pszczyny w tym czasie.